SPECYFICZNY WIRTUALNY ŚWIAT...ANONIMOWY ,CHWILAMI NIEOBLICZALNY...PEŁEN FAŁSZU I OBŁUDY...,ALE CZY NA PEWNO? CHCIAŁABYM SIĘ O TYM PRZEKONAĆ,CZY WŚRÓD STWORZONYCH POZORÓW NIELUDZKOŚCI SĄ LUDZIE, KTÓRZY POSIADAJĄ SERCE WRAŻLIWE NA CIERPIENIE I KRZYWDĘ DRUGIEGO CZLOWIEKA...?                 MNIE OSOBIŚCIE CHWYCIŁA ZA SERCE HISTORIA MŁODZIUTKIEGO CHŁOPCA,KTÓRY STANĄŁ OKO W OKO ZE ŚMIERTELNĄ CHOROBĄ JAKĄ JEST RAK!!! WIEMY, ŻE TO CHOROBA Z WYROKIEM!!! BY WALCZYĆ O ŻYCIE POTRZEBNE SĄ ŚRODKI-FINANSE...BY POKONAĆ WIELE PRZESZKÓD STOJĄCYCH JEMU NA DRODZE DO WALKI Z TĄ CHOROBĄ. PRAGNE MU POMÓC CHOĆ MOŻLIWOŚCI MAM JAK KAŻDY Z NAS...   POSTANOWIŁAM PRZEKONAĆ SIĘ CZY TU W TYM WIRTUALNYM ŚWIECIE SĄ LUDZIE POSIADAJĄCY SERCE... BO BĘDĄC TUTAJ JUŻ JAKIŚ CZAS ZACZĘŁAM WĄTPIĆ W SZCZERE INTENCJE LUDZI TU GRAJĄCYCH...                                                                                                                                       PRZECZYTAJCIE FRAGMENT ARTYKUŁU O TYM MŁODYM CZŁOWIEKU OTO LINK   http://echoi.home.pl/serwis/index.php/2010/11/04/mam-raka/ I ZASTANÓWCIE SIĘ CZY LUDZKI ODRUCH POMOCY POSIADACIE..??? JEŚLI TAK MACIE OKAZJE POKAZAĆ, ŻE ŚWIAT WIRTUALNY TO ŚWIAT LUDZI, KTÓRYCH STAĆ NA WIELE!!!! WIELE DOBREGO...!!!!!!!!