Moje serce jest morzem…
Czasem czule kołysze
Jak do snu kołysanka najsłodsza
Nucona dziecku przez matkę…
Czasem nadmiernie wzburzone
Jak ciemnogranatowa otchłań
Zimna i gniewna, bezlitosna…
Moje serce jest wiatrem…
Czasem łagodnie głaszcze
Jak dłoń kochanki…
Czasem szarpnie boleśnie
Dźwiękiem harfy
Tęsknym, pełnym bólu…
Moje serce jest ptakiem…
Czasem wzbija się
Skrzydłami unosząc marzenia
Wysoko ku niebu…
Czasem opada w dół
Pod niewidzialnym ciężarem
Zbyt wielkim, aby go udźwignąć…
Moje serce jest wulkanem…
Czasem gorące, rozpalone
Pragnie, kocha i czuje…
Czasem zupełnie chłodne
Jakby przywdziało skorupę
W obawie przed zranieniem…
Łatwiej bym mogła
Zrozumieć siebie
Gdyby moje serce
Nie było tak bardzo zmienne
Tak bardzo nieprzewidywalne
Tak bardzo… kobiece...........
evamaria
MOJE SERCE...
ROZCZAROWANIE?..
ROZCZAROWANIE ?
Czasami nie warto kochać
i przyjaźnić też się nie trzeba,
ufać nie warto nikomu bo,
nic za darmo nie spłynie z nieba.
Tak często dostajemy po łapach,
za serce okazane drugiej osobie
lecz milczysz,połykasz łzy,
by nikt nie dowiedział się co w tobie.
Więc chowasz się w ciemnym kącie,
cierpisz za winy nie popełnione,
nie wiesz czy dożyjesz jutra,
czy twoje życie skończone.
Tak chciała byś do słońca,
uśmiechać się do ludzi,
lecz nauczona doświadczeniem
z obawą codziennie sie budzisz
Nawet osoba przez ciebie kochana
odchodzi, już nikt na ciebie nie czeka,
zostajesz wrakiem bez życia,
a ktoś inny się tylko uśmiecha.
ODEJDZ...
Kiedy ktoś kogo kochasz, z kim łączyło Cię tak wiele
powie, że chce być dla Ciebie przyjacielem, powiedz mu,
że może nim być, jeśli z Twojego serca wymaże każdy
dotyk, przytulenie, próby pocałunku..
Powiedz mu, że może nim być, jeśli z Twojego serca
wyrzuci tę miłość, która zdążyła się już narodzić..
Inaczej to nie będzie przyjaźń..
Za każdym podaniem ręki, przyjacielskim objęciem
będzie stało wspomnienie.
Wszystko będzie nim podparte, nim i nadzieją na to,
że może kiedyś jeszcze coś z tego będzie..
A kiedy on powie, że nie potrafi, powiedz: 'trudno bracie, przyszedł kres..'
I odwracając się od niego - odejdź. Niech Cię już nie nęka..
Anna Kamieńska...BLASK.
Anna Kamieńska
Boże przywróć rzeczom blask utracony
oblecz morze w jego zwykłą wspaniałość
a lasy ubierz znowu w barwy rozmaite
zdejm z oczu popiół
oczyść język z piołunu
spuść czysty deszcz by zmieszał się ze łzami
nasi umarli niechaj śpią w zieleni
niech żal uparty nie wstrzymuje czasu
a żywym niechaj rosną serca od miłości...
PRZYJAZŃ...
..Przyjaźń to......
najdroższy balsam........
do ciała i duszy.....
Przyjaźń to ciągły
uśmiech na twarzy.......
Umiłowany promyk
na dzień dobry.....
To uścisk serca.......
w samotności.....
Schronienie dla.......
trudnych wydarzeń......
a nawet dla złości...
Przyjaźń to Twoje
I moje lustro......
w którym widzę.....
swoje odbicie......
To żal i smutki.....
I okręty zatopione
w morzu łez..........
I wszytko to czego
tak naprawdę nie słyszę....
Ale piękna przyjaźń
to dwie perły ......
moich łez....
zatopione na dnie oceanu
Chcę zapamiętać Cię
takim jaki naprawdę jesteś
Miły i ukochany......
do bólu i do łez......
Ach czy można
namalować przyjaźń ?
Taką piękną i moją
z zapachem .....
porannej kawy........
a nocą wśród łez.....
Przyjaźń samotna to
dusza podarowana
w obce ręce........
Przyjaźń to ……
dwa piękne słowa
i nic więcej........
...