Gdy czekam na Ciebie
Świat w miejscu staje
Nic z zewnątrz
do mnie nie dociera
I tylko cisza
Westchnienia pozostaje

Dziś wybór trudny
Lecz decyzja zapaść musi
Potajemne spotkania
Ukradkiem,
Czy serce Twoje na to się skusi ?

Na zapłakanych szybach
tęsknota  wiersze pisze ,
z deszczem spływają słowa
opisują ciszę .
 W oddechu przytłumionym
na dobre szloch zamieszkał,
smutne myśli biegną
po zmoczonych ścieżkach.

Może zamknę oczy ,ruszę wyobraźnie,
wtedy cie zobaczę,poczuje się raniej.
Samotność co czasem mi doskwiera
uleci gdzieś sobie,
i wpuszczę do serca uczucie radości
niech się po prostu rozgości.

Zamykam oczy, by ujrzeć Cię w ich ciemności,
chcę przysłonić mój świat chwilą namiętności
Pragnę poczuć Twój wzrok tak mile łagodny,
byś mógł mnie czule objąć spojrzeniem pogodnym

Strzępki dnia wydarł czas
z pamiętnika marzeń.
Wypaliła się tęsknota za
tym, co tak bliskie było,
prawie na wyciągnięcie dłoni.

Szarość dnia przybrała
brunatne barwy.
Smutek, rozstanie.