Przytul choć szeptem
Nie znoszę ciszy...
Nie znoszę gdy nie ma wiatru na liściach
Nie znoszę gdy błękitu nie ma na niebie
Milczysz....
Nawet ptaki pomarły
Milczysz....
Nie milcz proszę, bo nawet słonko nie świeci
Tylko deszcz w okna puka
Maluje strużkę po oknie
Niczym przerwaną żyłę...
Co kroplami ją rani..
Milczysz...
Nawet gwiazdy zamilkły
Które niegdyś do nas szeptały
Milczysz...
więc i ja zamilknę,,,
Odejdę w tę głębie ciszy schowany,,,
https://www.youtube.com/watch?v=3bINmmNpViM
