kiedyś najbardziej znany polski zegarmistrz zaśpiewał tak:
czy szczur rozwłóczy źdźbła po ściekach,
czasem wyrasta w lejach bomb
życie Człowieka.
Choć młode łany dławi chwast,
choć truje kłos przewrotny lekarz,
ja mimo to przez cały czas
wierzę w Człowieka."
Kiedyś niejaki Yurek zorganizował pierwszą zbiórkę pieniężną, żeby kupić sprzęt medyczny ratujący umierające dzieci....
W zeszłym roku, dzięki niezwykłej fali hejtu, jaka przetoczyła się w mediach, ale również i w necie, udało się zebrać rekordową sumę
W tym roku niedziela niehandlowa, w mediach cisza, oby nie złowieszcza, kler też nic na anty, nie musi być 150 mln, wystarczy choć jedno uratowane życie symbolicznym grosikiem wrzuconym do puszki
uratujmy choć jeden maluteńki żywot.....