I przyszła jesień w pochmurnej sukience ...
Roztańczona, z wiatrem, z deszczem, szarością okryta ...
A z nią dłuższe wieczory ...
Miłego ?
I przyszła jesień w pochmurnej sukience ...
Roztańczona, z wiatrem, z deszczem, szarością okryta ...
A z nią dłuższe wieczory ...
Miłego ?
Żeby nie było, że nie pamiętamy ...
Wszystkim chłopcom, dużym, mniejszym i najmniejszym wszystkiego najlepszego ...
Żebyście mogli, żebyście chcieli i mieli z kim?? tę radość dzielić?
Powtórzę się, a niech tam. Ostatnio blog to jakaś porażka ?. Aż szkoda wchodzić i czytać. Nie interesują mnie jakieś tam wywody, politykowanie i obrażanie jednego z drugim. Chciałabym tu odpocząć jak kiedyś. Z przyjemnością wrócić do fajnych ludzi, poczytać, usiąść do gier i zapomnieć choć na chwilę o trudach dnia codziennego.
Czego Wam wszystkim życzę ?
A gdy Cię oszukuje ktoś, ktoś bardzo sercu bliski
to tracisz pod nogami grunt i czujesz, że stajesz się nikim ....
I nie chcesz być, nie chcesz żyć w tym zakłamanym świecie ...
Bo po co ...
Wspiera, pomaga, czy to dzień czy też noc jest w stresowych sytuacjach zawsze blisko ...
Uspokaja, dobrym słowem pocieszy ... Daje ukojenie w bólu i cierpieniu ...
I przyszedł czas na nią .. z uśmiechem na ustach umierając ze strachu czeka na swoją kolej ...
Wszystkim ... zdrowia :)