Hej, siostrzyce, czarownice,

Dalej, żwawo na Łysicę.

Na pomiotła, na pożogi,

Niech ludziska pomrą z trwogi.

Na łopacie wiedźma gna...

Hopsasa, hopsasa.

Na wyścigi pędzą strzygi,

Mkną przez krzaki wilkołaki,

Bladolice topielice

Suną chyłkiem na Łysicę. 

                                                                    (J.Stankiewicz, Legendy Świętokrzyskie)

PS. I nie straszne nam....Wiedźminie przebrzydły...Twoje zardzewiałe widły

Hmmm...Puścić dalej czy zatrzymać dla siebie???

https://www.youtube.com/watch?v=zvRrWqLsoxk

co nam zostaje

poza czasem próby

czasem wierności choć nadzieja w lesie

przedrzeźnia jak kukułka naszą niecierpliwość

obietnice poranne

za ciasne w południe

licznik w piersiach odmierza wiraże sumienia

między niebem a piekłem pakt o nieagresji

złamany w chwili której się nikt nie spodziewał

                                                                                                                      Maria Józefacka

https://www.youtube.com/watch?v=muH70QDnGko

Milczenie kłuje jak róża herbaciana

niechcący

słowa odchodzą na palcach

uśmiech w białych rękawiczkach znikł juz dawno

i jest tak

jakby świat zbrązowiały

przeszedł na drugą stronę lustra

                                                                                     Barbara Boisse

Znikasz, ale ja i tak ... nigdy nie będę sama....

https://www.youtube.com/watch?v=ZX1S5VLYNv8