A kiedy już nawet własny anioł cię zawiedzie...
I cienia nie zostawia twa postać...
A kiedy już nawet twoje drzewa zrzuciły swoje liście i grożą ci wichurą...
Nawet gdy słońce twarz odwraca, choć błagasz by oświetliło twe skronie...
I kiedy oczy wyschły i łzy zostały już tylko w twojej głowie...
I czujesz się najmniejszy na tym całym zakłamanym świecie...
I nie wiesz czy twoje bycie jest lepsze czy może... i sam już nic nie wiesz...
Kiedy myślisz o tym co dalej będzie i głowę chowasz w piasek...
Chowasz głowę... serce... myśli....może już nic w tobie nie zostanie...
To co wtedy??? Myślisz:... nie może być gorzej...
I ktoś podchodzi.... dotyka twojej twarzy.....
Uciekasz......
A on krzyczy:......nigdy nie rezygnuj z marzeń....!!!
A ty uciekasz....biegniesz przed siebie....
I rzucasz tylko słowa niedbale wypowiedziane
... to one ze mnie zrezygnowały!!!...
uparciuszek7
Katılım:
Najlepszym przyjacielem jest ten,kto nie pytajac o powod smutku,potrafi sprawic.ze znow wraca radosc