Wśród licznych gier i tłumu ludzi krzątała się fAnusia,
tak niewinnie, pogrywając sobie tam i tu, taka milusia,
A to uśmiechem zabłyśnie, a to język wystawi,
A to kicnie sobie grzeczniutko, a to szybko Łukasza spławi,
Tak! To tam w główce rodzą się trzy światy w jednym,
I winszują, objawiając się przy uśmiechu pięknym,
A to pastwi się nad Yurim, a to po główce pogłaszcze,
A to znów śmiać się będzie, a to znów zapuści chaszcze,
Czasem nieśmiała, lecz jak ząbki swe pokaże,
To diabelska moc się wszystkim ukaże,
Lecz dobra z niej jest duszyczka,
bo przecież tkwi w niej coś z aniołeczka,
Tak! Zdecydowanie drogę swą wybiera,
Dąży do celu, a swych przeciwników poniewiera,
Taka już to osóbka niezwykła,
Że prawie każda osoba by do tego przywykła,
Do opisu jej milion wersów nie wystarczy,
Każdy kto ją pozna temu nie zaprzeczy,
Humorzasta i charakterna z niej dziewczyna,
i diabełka wciąż przypomina,
lecz to cała kochana fAnusia jest,
co nigdy nie chce uronić łez,
Zaraz kończę ten wierszyk w pośpiechu pisany,
Więc może do końca nie przemyślany,
Tak oto właśnie prezentuje się fAnusia,
Mylona wciąż z nickiem fAjniusia☺..... ® (^YuRI^)

MYŚLI PSYJACIELA:D JEDNEGO Z TUTEJSZYCH.....:D;D;D;D