fangry

 
Katılım: 21.05.2011
Witam
Sonraki seviye: 
Points needed: 120

SERCE Z ROZUMEM.

Znowu sierpień bliski 
dni czerwca mijają
serca nam jak dawniej
głośne larum grają.

Już armia skupiona
przy swym generale
naprzeciw stanęli
waleczni Moskale.

Pragnienie sukcesu
apetyt zaostrza
że nasi są zdolni
aby pobić Rosjan.

Choć rozum wie swoje
serce ciągle marzy
że dzisiaj nad Wisłą
znowu cud się zdarzy.

Niech polski patriotyzm
ruską butę zegnie
że Polacy górą
wieść ta świat obiegnie.
IDOL


WCZORAJSZYCH POCAŁUNKÓW SMAK.

Jeszcze świt nie zdołał 
wczorajszych myśli przegnać
walizki spakowane
czas się z Krakowem żegnać.

Film się przewija wolno
niczym ostry erotyk
na twarzy czuję miękki
płowych włosów dotyk.

Wczoraj wypite wino
wyczuwam kubkami
wargi spragnione które
płoną pocałunkami.

Z wieży hejnału płyną
linie melodyczne
rozkoszy pozostałość
ślady ukąszeń liczne.

Łza co się z oka toczy
wspomnienie użyźni
głęboka w sercu rana
która się nie zabliźni.

Jak kwiaty schną marzenia
które na niczym spełzły
żegnaj rzec nie mogę
słowa w gardle uwięzły.
IDOL

WARSZAWSKA WIKTORIA.

Pusto na ulicach 
cichnie miejska wrzawa,
wszyscy kibicują
zamarła Warszawa.

Krzyczy już publika
drą się oficjele,
niczym pod Jerychem
grają wuwuzele.


Obraniak drybluje
pęka grecka bariera
scentrował Lewemu
ten huknął z woleja.

Tłum płacze ze szczęścia
ktoś racę odpala,
stadionem wstrząsnęła
meksykańska fala.

Franz spogląda w niebo
całuje medalik,
dalej chłopcy naprzód
dajcie im popalić.

Uskrzydlony Kuba
podaje bajkowo,
Lewy skacze w górę
strzela gola głową.

Znów Lewy przy piłce
szał stadion przenika,
wyskoczył w uliczkę
ustrzelił hat-tricka.

Polska oszalała
świętuje caluchna,
Warszawska Wiktoria
jest na wszystkich ustach.
IDOL


PORA RUSZYĆ DO BOJU!!!!!!!!

Nadszedł czas najwyższy
by ruszyć na Greka
wszystko jest gotowe
Narodowy czeka.

Kibice weseli
„koko” wyśpiewują
jak niegdyś Sobieski
na bramy szturmują.

Zewsząd się rozlega
kibiców wołanie
by synom Hellady
spuścić tęgie lanie.

Flagi powiewają
wzniesione nad głowę
wszyscy są ubrani
w barwy narodowe.

Czekamy na gwizdek
z drżącymi sercami
niech zwycięża lepszy
Polacy mistrzami !!!!!
IDOL

PRZERWANA NIEMOC.

Usta bez wyrazu 
oko smutkiem błyska
intelekt uśpiony
pomysłem nie tryska.

Radość co się zrodzi
jak kamfora znika
w marazmie się pogrążam
serce chłód przenika.

Tlącą się nadzieją
wciąż pragnę się sycić
że nadejdzie chwila
by za pióro chwycić.

Codzienne dowody
Twojej życzliwości
każą kres położyć
pisania bierności.

Z otwartego serca
uczuć płynie rzeka
Idol znów na fali
niech słowem urzeka.
IDOL